Wszyscy jesteśmy zafascynowani niewyjaśnionymi zjawiskami, alternatywnymi metodami leczenia, okultyzmem, wróżbami, prze powiadaniem przyszłości. Postanowiliśmy więc naszym Czytelni kom zrobić niespodziankę i przyjemność – prawdziwa zawodowa wróżka będzie pisała stałe artykuły, dzieląc się z nami tajnikami swojej wiedzy i praktyki, doradzając i wyjaśniając wiele ciekawych i tajemniczych kwestii. W swojej rybryce “Rozmowy z Wróżką Alicją” chętnie odpowia dać też ona będzie na pytania zadawane przez Czytelników. Ale najpierw poznajmy się – oto wywiad z Wróżką Alicją, który rzuci nieco światła na to, czym dokładnie zajmuje się nasza nowa autorka-współpracowniczka.

Małgorzata P. Bonikowska: Jest Pani wróżką – jak należy rozu mieć to pojęcie? Co wchodzi w zakres Pani umiejętności?

Wróżka Alicja: Wróżka jako pro fesja należy do zawodów niety powych. Praca wróżki polega na pomocy ludziom w dziedzinie duchowej, emocjonalnej, umysło wej i fizycznej (materialnej). Wróżka widzi człowieka, które mu pomaga, jako istotę składają cą się z tych czterech warstw. To oznacza, że kiedy klient skarży się na brak wystarczających środ ków materialnych, wróżka widzi ten problem nie tylko od strony materialnej, ale też duchowej, emocjonalnej i umysłowej. W zakres moich umiejętności wchodzi: klasyczna wróżba z kart, dłoni, widzenie przyszłości i przeszłości klienta jak i innych osób, o które zadawane są pyta nia, psychometria czyli czytanie z przedmiotów takich jak zdję cia, biżuteria, przedmioty osobi ste. Przesyłam wiadomości od osób, które odeszły na “tamten” świat do żyjących osób bli skich. Pomagam także w oczysz czaniu aury człowieka, zbalanso waniu chakr (miejsc energii w ciele fizycznym, które łączą nas z kosmosem). Pomagam w odwró ceniu karmy, która nie jest nam pomocna w tym życiu. Uczę me dytacji i prowadzę warsztaty wie dzy duchowej. Ostatnim popu larnym tematem takich warszta tów jest: “jak grać w loterię aby wygrać?” Pracuję z energią wnętrz domów i miejsc pracy, ulepszam tę energię w taki spo sób, że w miejscu tym mieszka lub pracuje się dużo lepiej po mojej wizycie. Aby krótko ująć rolę i pracę wróżki i pracę moją jako wróżka – pomagam ludziom we wszyst kich sprawach i problemach życiowych, aby lepiej się czuli, odwrócili życiowe zmartwienia, a więc by wiedli szczęśliwe życie zgodne z naszym najwyższym powołaniem i w zgodzie z naturą.

M.P.B.: Kiedy i jak zaczęła się ta droga Pani życia?

W.A.: Myślę, że wróżką po pro stu się urodziłam. Od najmłod szych lat żyłam blisko natury, przyrody i świata duchowego. Byłam bardzo wrażliwym dziec kiem – czytałam na przykład w myślach dorosłych i innych dzie ci, potrafiłam łatwo odczytać czy ktoś mówi prawdę, czy dodaje kłamstwa. Kiedy “widziałam” że osoba nie mówi całkowitej praw dy, na przykład, traciłam ochotę na dalszą rozmowę z nią, jako że trudno rozmawia się z człowie kiem, u którego między tym, co on mówi a tym, co myśli są roz bieżności. Miałam szczęście, że moja bli ska mi ciocia (siostra mojej mamy) też była wróżką od dzieciństwa więc stało się natural ne dla mnie obserwowanie wróże nia z kart, używanie intuicji i tele patii dla przekazywania i odczyty wania wiadomości na odległość, gdy obserwałam moją ciocię. To zetknięcie się z pracą wróż ki w osobie mojej cioci, którą ko chałam i do której miałam zaufa nie – spowodowało, że przyjęłam pracę wróżki jako coś naturalne go. Wiedziałam też, że praca ta bardzo przyczynia się do pomo cy innym ludziom. Dziś pracuję w zawodzie wróżki już od ponad 20 lat.

M.P.B.: Czy są jakieś dziedziny, które specjalnie Pani lubi, czy w których czuje się Pani szczegól nie mocno?

W.A.: Obecnie najbardziej lu bię typ pracy z klientem, gdzie klient i ja pracujemy razem nad tworzeniem rzeczywistości klienta. Jako wróżka i człowiek wierzę, że każdy z nas kreuje w 100 procentach własną rzeczy wistość. Na dobre i złe. Wiele razy przez niewiedzę i nie znając zasad gry życia – jak się tę rzeczy wistość u każdego z nas tworzy wielu z nas uważa, że nie ma całkowitego wpływu na to co się w naszym życiu dzieje. Ja wierzę odwrotnie, uważając, że mamy stuprocentowy wpływ na to jakie nasze życie jest i jak je zmienić na takie, jakiego pragniemy. Dziele nie się tą wiedzą z innymi, z klien tami, sprawia mi największą przy jemność w tej pracy i czuję, że jestem tu najbardziej potrzebna. Moim zawodowym mottem jest: Możesz być, mieć i robić wszyst ko, czego w tym życiu pragniesz. Dzielenie się tym, pomoc w przemianie życia klientów na lep sze według tego motta jest moim silnym punktem w pracy wróżki. Poza tym, bardzo lubię pracę z energią: oczyszczanie aury klientów, energii w ich domach i miejscach pracy. Na przykład, wzywana jestem do domów, któ re wystawiane są na sprzedaż, oczyszczam w nich energię, pra cuję z symbolami feng shui wschodniej sztuki energii, aby taka nieruchomość najszybciej i po jak najlepszej cenie się sprze dała. Uwielbiam byń zapraszana na przyjęcia – np. urodzinowe lub do miejsc pracy – na czytanie z kart i z ręki. Przynosi do zawsze dużo radości i pomocy osobom uczest niczącym. Miło jest mieć praw dziwą wróżkę zaproszoną na ta kie przyjęcia jako część progra mu rozrywkowego.

M.P.B.: Jak możesz wytłumaczyć swoje umiejętności – naukowo czy też w jakiś inny sposób?

W.A.: Nauka, czyli po angielsku science, to pojęcie znane od cza sów Izaaka Newtona, który uwa żany jest za ojca nauki. Wróżki istniały przed narodzinami nauki, czyli od początku historii ludzko ści. Wiele technik wróżenia prze kazywane było i jest z pokolenia na pokolenie – ustnie. Tarot i póź niejsze wróżenie z kart pochodzą od Pitagorasa, słynnego matema tyka. To on pierwszy sporządził podstawy do tarota, który prze trwał do czasów obecnych. Wie le umiejętności wróżki można więc wytłumaczyć naukowo, na przykład: mądrość tarota (Pita goras). Praca wróżki to głównie praca natury duchowej, a nauka współczesna opiera się na fak tach i dowodach naukowych. Jest tu pewna przepaść – In dianie, na przykład, są takim lu dem, który łączy naukę i ducha razem. W swojej pracy jako wróż ka używam takich metod i tech nik pracy duchowej, które “prze mówią” najprościej do danego klienta. Nie wszystko jednak w dziedzinie wróżenia oparte jest na dowodach naukowych. Moje pierwsze umiejętności przyszły ze mną na świat, po pro stu je miałam. Późniejsze pierw sze szkolenie otrzymałam od Cio ci Marii, z którą spędziłam dużą część dzieciństwa, i która też była wróżką. Jako osoba dorosła pobiera łam kursy w dziedzinie leczenia duchowego – Reiki, oczyszczania aury ludzkiej z negatywnych ener gii, regresji w przeszłość, włącza jąc w to regresję w poprzednie życia. Uczestniczyłam w kursach ta rota w Instytucie Tarota w Van couver. Cały czas uczestniczę w wielu warsztatach duchowych, ta kich słynnych autorów i wróżek jak Collette Baron Reid, John Hol land, dr Wayne Dyer, Louise Hay, Greg Braden, dr Bruce Lipton. Uczestniczenie w warsztatach tych znawców wiedzy ezoterycz nej pomaga mi w ciągłym profe sjonalnym rozwijaniu się i zdoby wanie nowych technik pomoc nych w mojej pracy z klientami. Najlepsze i jedyne prawdziwe wyniki pracy wróżki widzi sam klient(ka), który powraca do mnie na kolejne sesje, w czasie których zmienia się na pozytywne jego życie.

M.P.B.: Jakie są największe Pani sukcesy?

W.A.: Największe moje sukcesy są zawsze wyrażone przez klien ta: “Dziękuję, bardzo mi nasza ostatnia sesja pomogła.”. “Dzię kuję, że pomogłaś mi odkryć to co pasjonuje mnie jako praca, już nie robię tego co przedtem (cze go nie lubiłem)”. “Czuję się dużo lepiej po naszym ostatnim spo tkaniu, już się tyle nie martwię i pierwszy raz od wielu tygodni spałem spokojnie ostatniej nocy. Dziękuję”. Każdy klient, który przycho dzi lub dzwoni do mnie po po radę, oczekuje wsparcia ducho wego, emocjonalnego, pomocy w odsunięciu trosk i zmartwień, pokazania dobrej drogi ku do brej przyszłości. Każda moja po moc klientowi w osiągnięciu tego jest dla mnie sukcesem, każdy taki kolejny przypadek jest naj większym sukcesem. Sami wiemy jak trudno jest znaleźć osobę życzliwą, z którą można porozmawiać jak ze sta rym, dobrym przyjacielem, która nas dobrze rozumie, nie osądza, akceptuje takim, jakim jesteśmy. Moim największym sukcesem w zawodzie wróżki jest bycie tą wła śnie osobą dla klienta w czasie sesji, osobą, z którą można po rozmawiać o problemach życio wych i otrzymać pomoc.

M.P.B.: Czego możemy spodzie wać się po Pani artykułach – co będzie Pani chciała w nich prze kazać?

W.A.: Przykładowe tematy, któ rymi pragnę się podzielić z czy telnikami to: jak grać w loterie aby wygrać? – pragnę podzielić się z Czytelnikami wiedzą o tym jak pracują prawa duchowe za kulisami gry w loterie. Jak wy korzystać w dobry sposób te pra wa aby pomóc sobie w otrzyma niu wygranej. 2012, co to oznacza? Kalen darz Majów, jednej z najbardziej precyzyjnych, znanych nam cy wilizacji, kończy się na dacie 21 grudnia 2012. Co to dla nas, ludz kości oznacza? Jak być szczęśliwym tak po prostu? Większość z nas uważa i oczekuje, że będzie szczęśliwym kiedy kupi wymarzony dom, spo tka ukochaną kobietę, męż czyznę, wyzdrowieje, spłaci dług… i dopiero wtedy będzie szczęśliwy. Czy jest możliwe by cie szczęśliwym przed spełnie niem tych innych “warunków do spełnienia” i jak to osiągnąć? Także moim pragnieniem jest odpowiadanie na konkretne py tania Czytelników przysłane mi na mój adres emailowy: askali cja@yahoo.com Moja odpo wiedź na pytania czytelników pomoże tym, którzy zadali pyta nie i także innym znaleźć prak tyczne rozwiązanie wielu życio wych problemów.

M.P.B.: Czekamy więc na Pani fascynujące artykuły.

Rozmawiała: Małgorzata Bonikowska

Alicja jest profesjonalną wróżką, która służy pomocą i radą w wie lu sprawach życiowych. Aby umówić się na sesję z Alicją, na leży zadzwonić pod numer tele fonu 416-928-2803 lub napisać email: askalicja@yahoo.com